Kończy się kolejny ciekawy rok w naszym życiu tak społecznym jak i politycznym. Spróbujmy go sobie w kilku zdaniach podsumować

 

Kończy się kolejny ciekawy rok w naszym życiu tak społecznym jak i politycznym. Spróbujmy go sobie w kilku zdaniach podsumować mając nadzieję, że czytelnikom w ich życiu osobistym i zawodowym przyniósł jedynie dobre wydarzenia lub przeważały one nad tymi, których chcielibyśmy uniknąć.

Początek mijającego roku to śmierć prezydenta Adamowicza. Ta ogromna tragedia przez polityków była wykorzystywana do celów politycznych. Zabójstwo to porównywalne do morderstwa prezydenta Polski Gabriela Narutowicza, które również przez wiele lat wykorzystywane było politycznie, więc sytuacja chyba nie powinna dziwić z tą jednak różnicą, że z Eligiuszem Niewiadomskim rozprawiono się bardzo szybko skazując go na karę śmierci. Zabójca prezydenta Gdańska jednak przebywa na obserwacji psychiatrycznej w Ramach obrony jego praw człowieka.

Kalendarzowa wiosna to czas politycznej wiosny, która do parlamentu europejskiego w wieńcu z majowych kwiatów poniosła byłego prezydenta Słupska Roberta Biedronia. Wybory europejskie przez wszystkie partie polityczne były okrzyknięte zwycięstwem, choć ani Platforma nie zdobyła tyle głosów ile chciała, ani PiS nie powtórzył swojego sukcesu.

Majowe euro wybory stały się lokomotywą napędzającą kolejną kampanię wyborczą do parlamentu krajowego, w którym prawo i sprawiedliwość nadal uzyskało większość w niższej izbie - sejmie tracąc jednak Senat. Oczywiście senackie weta sejm zawsze może odrzucić jednak zwalnia szybki expres sejmowy oraz Senat, jako izba refleksji będzie miał przynajmniej medialny wpływ na życie polityczne. Parlament stał się ciekawszy, ponieważ po cztero letniej przerwie weszła do niego zjednoczona lewica pena kawiorowych komunistów z Sojuszu Lewicy Demokratycznej i ideowych świeżaków z partii razem w towarzystwie niedobitków wiosny Biedronia. Parlament, jako posła po ponad 25 letniej przerwie gości Janusza-Korwin Mikke w doborowym towarzystwie posłów konfederacji, która okazała się być czarnym koniem tych wyborów łącząc pod jednym szyldem narodowców i wolnościowców. Konfederacja jest na prawo od PiS a więc może zabierać część wyborców partii Kaczyńskiego. Wart odnotowania jest fakt iż prawybory do przyszłorocznych wyborów prezydenckich w konfederacji cieszą się większą popularnością niż prawybory przeprowadzane przez Platformę Obywatelską. Politycy zwolna szykują się już do wyborów prezydenckich, co pokazuje w gruncie rzeczy ułomność ustrojową choćby z uwagi na fakt, iż prezydent tak naprawdę ma realnie nie wielki wpływ na kształt życia politycznego a oto stanowisko czują się zobowiązane walczyć wszystkie czołowe ugrupowania.

W sferze kultury trochę bez echa przeszła 200 rocznica urodzin Stanisława Moniuszki a szkoda.

Na pewno usprawiedliwieniem nie może być zajmowanie się przez polityków innym znaczącym wydarzeniem kulturalnym, jakim było przyznanie literackiej nagrody Nobla za rok 2018 Oldze Tokarczuk.

Nie mogliśmy się z tego faktu cieszyć, jako całe społeczeństwo, bo kolejna Polska noblistka odbierała cięgi od prawej strony sceny politycznej.

Bez względu na to jak oceniamy tą literaturę i czy nam się ona podoba czy nie to kolejny literacki Nobel dla Polki jest niewątpliwym sukcesem.   

30 rocznica wydarzeń 1989 roku to kolejny czas myślenia raczej o tym, co nas dzieli niż o tym, co nas łączy. Być może musi tak być skoro nie dokonaliśmy pełnego i rzetelnego rozliczenia. Lecz jeżeli 30 lat temu podjęto decyzję, że tego rozliczenia nie będzie to… 

Do polskiej polityki na dobre wraca Donald Tusk, choć zapowiedział, że na prezydenta kandydował nie będzie. Ale chyba przybywa nam kolejny mentor

Przed euro wyborami ukazał się film braci Sekielskich o pedofilii w Kościele Katolickim dokument nie pomógł w wyborach Platformie Obywatelskiej, choć został bardzo dobrze przyjęty zarówno przez opinię publiczną jak i przez krytyków filmowych dokument został nagrodzony prestiżowymi nagrodami a ma ponad 20 000 000 wyświetleń w internecie. Warto odnotować, że został nakręcony z prywatnych datków internautów.

Wchodząc w nowy rok zastanawiamy się na ile zapowiedzi polityków o kryzysie gospodarczym lub jego braku będą realne; na ile ceny prądu zostaną podniesione. Część z nas myśli, kto będzie gospodarzem Pałacu Prezydenckiego za 365 dni.

Mimo tego, iż politycy i ich decyzje mają ogromny wpływ, na jakość naszego życia to otwierając szampana, witając nowy rok pożegnajmy ten stary Anno Domini 2019 w spokoju i radości. Obyśmy mogli zaliczyć go do udanych oraz nazwać go biblijnym tłustym rokiem.